Pierwszy dzień zimy :)
Zdjęcie oczywiście z archiwum.
Śnieżna zima ma zawsze dla mnie coś z magii.
Pięknie udało się dopiąć tydzień z uśmiechem, wyrobiłam się, choć na ostatnią chwilę. Nawet firmowa wigilia się przewinęła, choć z reguły omijam szerokim łukiem.
Weekend i ogarnianie mieszkania, świąteczne zakupy, jeszcze jutro trochę latania i luzik.
Piernik w piekarniku, choinkowe lampki mrugają przytulnie, w eterze świąteczne piosenki i właśnie przez deszczowe chmury przebija się słoneczko..:)
Miłego dnia Wszystkim..:)
11 godz. temu
3 dni temu
5 dni temu
4 MARCA 2025
18 LUTEGO 2025
16 LUTEGO 2025
9 LUTEGO 2025
7 LUTEGO 2025
Wszystkie wpisy