Pamiętasz ten wieczór w samochodzie? Pamiętasz, czego nikt nigdy nam nie odbierze? Każda nasza chwila to jak kadr z filmu. Jak wykreowana i wyreżyserowana rzeczywistość, którą zwykli śmiertelnicy pragną musnąć choćby palcem. Spotkało Nas coś tak pięknego, że można tylko szeptem o tym mówić... podziwiać jak ''Stworzenie Adama'' Michała Anioła. Jak fresk, w który mogłyby się wpatrywać pokolenia. Nie wymażemy tego z własnych serc. Uciekając od siebie, żyłybyśmy widmem przeszłości, co skończyłoby się złotą kulą w młodą skroń. Próbowałyśmy, uciekałyśmy w skrajności, wszystko stało się jasne. Jesteśmy tylko dla siebie. Nie potrafimy bez siebie żyć. Jeśli będzie trzeba, uciekniemy jak najdalej, by być razem. Jednak wiem, że los się uśmiecha do Nas powoli. Wszystko się ułoży. Znajdziemy tu szczęście.
Wierzę w Ciebie. Wierzę w Nas. Jesteśmy jednością, łączy nas wieczność.