No cześć, taka tam focia z przed chyba dwóch tygodni.
No więc, jest prawie godzina 16 i już jest na dworze ciemno..
Zaraz idę na Rychla, potem o 18 jestem umówiona na spotkanie..
Spałam dziś do godziny 8 rano, tak, ja, gdzie zazwyczaj mój sen trwa do godziny 13.
Masakra, ciągle mi zimno i jestem śpiąca. Nie chce mi się iść na Rychla, ale co będe w domu robiła..
To pa;) Miłego :):):)