jednak wracam < 333
szczęśliwa z życia, podśpiewywała jedną ze swoich ulubionych piosenek.
szczęście, nie trwało zbyt długo.
usłyszała, dźwięk telefonu. odczytała wiadomość ...
przeczytała treść 'z nami koniec', łzy zaczęły napływać do jej oczu z niesamowitą częstotliwością.
pomyślała, że chyba już nic gorszego, nie może jej spotkać.
los, postanowił jej udowodnić, że jest w błędzie. dostała kolejną wiadomość. od tego samego nadawcy.
tym razem o treści 'to nie było do Ciebie'.
najgorzej jest wracać do tych miejsc ,
w których tak niedawno byliśmy razem.
odwiedzać ulice, na których codziennością
stały się wspólne spacery. mijać ludzi,
którzy szczerze życzyli Nam szczęścia.
najgorzej jest pamiętać, wspomnienia bolą.
Uśpiony wzrok wbijałam w dziurę w ławce.
Kręciłam długopisem , nie zwracając uwagi
na to co pani bazgroli na tablicy. Co jakiś
czas spoglądałam na moją klasę sprawdzić czy
tylko mnie tak przymuliło. Na szczęście nie.
Koleżanka z ławki podpierała głowę udając że
czyta , przysypiała. Kolega z ławki przed
rysował w zeszycie od fizyki komiks , klasowa
kujonka liczyła zadanie domowe , a on siedział
w przed ostatniej ławce ziewając. Kiedy spostrzegł
że go obserwuje połkną szybko powietrze i spojrzał
na tablice. Zawiodłam się w myślach prosząc o jego u
śmiech. Przystąpiłam do dalszego obserwowania dziury.
Kątem oka szukałam jego oczu. Serce zabiło mocniej
gdy widziałam jak ukradkiem spogląda na mnie zwrócony
na wprost. Udając że tego nie widze uśmiechnęłam się
do siebie i westchnęłam łapiąc jak najwięcej powietrza
gdy jego uśmiech sparaliżował mi umysł.
Co cię nie zabije, to cię wkurwi.
I pamiętaj jeśli choć raz powiesz 'żegnaj' to i choćbyś z pistoletem zaszedł mi drogę... Powrotów nie będzie.
śmieszy mnie to, że uważasz się za milion razy lepszą niż jesteś. na szczęście milion razy zero i tak daje zero.
Gdy dziś Cię zobaczyłam, znów powróciły wspomnienia.
wszystko wróciło.
Ból, łzy, to wszystko znów się we mnie obudziło.
Nie chcę znów tego przeżywać. Nie chcę znów tak cierpieć.
Boże, daj mi siły, by się nie poddać.
Nie pozwól, żeby dziecko,
które jest w tobie, gdzieś
się zagubiło. Nie pozwól,
żeby w Sylwestra bardziej
jarała cię możliwość schlania
się w trupa niż petardy.
Jego usta, Jego dotyk uzależniają mnie jak narkotyk.
Pij, pij. Będziesz łatwiejsza.
-Ja jestem łatwa. To Ty jesteś ciotą. : P
kiedyś miałam wymarzonego
faceta,zero problemów,pełno
zajebistych znajomych,najlepszych
przyjaciół,pełną szafę i dużo kasy,
swojej kasy.taak,kiedyś-jak nałogowo
grałam w simsy.
NIE PŁACZ. LUDZIE POTRAFIĄ RANIĆ I ODCHODZIĆ. WRACAĆ TEŻ POTRAFIĄ, WIESZ?
jesteś taka słodka, taka piękna, uśmiechnięta, Jak po wypaleniu skręta, pełen relaks - ja wymiękam '
W niektórych sytuacjach mój środkowy paluszek ma ochotę Cię pozdrowic.
Rozczarowanie jest jednak chujowym uczuciem.