Lepszego zdjęcia nie znalazłem. :<
Najfajniejsze mam na telefonie. :<
I jeszcze takie super- fajne pewnej osoby, ale ich tu nie pokaże, bo ta osoba by się wkurzyła. :D
Czy nie, Meraya? :D
Kotkowi uszy doskwierają. Jakieś zapalenie, albo grzyb. Męczy się. Jutro weterynarz.
No to tak!
Po wczorajszych ćwiczeniach wszystko mnie boli. Przeforsowałem się.
Szokująco fajnie rozwija się m. piersiowy mniejszy.
Bo m. piersiowy większy to to też, ale bez szału. A ten mały, to wprost nie mogę! Twardy jak...twardy jak skała!
Zrobiłem sobie małą listę zakupów, którą zrealizuję już gdy będę tam, o, tam daleko hen.
A to tylko dwie rzeczy. Ale i tak trzeba je było zapisać.
Jem teraz jakby jutra nie było. Wczoraj tak się nażarłem, że poszedłem spać z ogromnym bębzolem (tak sie to pisze?).
A dzis rano zniknął. Oo
Troche poczytałem i wychodzi na to, że to się nazywa ektomorfizm.
Muszę dużo jeść, a potem jeść jeszcze więcej. :D
Widziałem kilka filmów:
- znów "Mroczny Rycerz Powstaje" i był fajny
- "Hobbit" i też był fajny
- "Drive" i też był fajny
No i to tyle. :D