wind in the mane...
Dodano: 12 MARCA 2013
Na Brazylce cudownej, 2005/06r.? 
Dziękuje baaaardzo za te zdjęcia
, nie moge przestać się śmiać
Jakie malutkie byłyśmy hahah
Wracam dziś do domu i może też coś znajde
Piątkowa impreza bardzo się udała szkoda, że jej skutkiem jest choroba i gorączka 39*, ale już jest lepiej
Dziękuje bubki moje
Stalin pare dni wolnego 
ten to najlepiej jakby kombinezon z gumy miał czy coś takiego 
No to sobota Nowielice!!!!!!
