Czegoś jeszcze potrzebujesz?
Śmiało- bierz. Możesz wziąć wszystko, zostawić mnie z niczym.
Przecież i tak Cię to nie obchodzi. Przecież i tak JA Cię nie obchodzę.
Zrobiłaś to raz, zrobisz następny. Przestałam się łudzić.
Ja jakoś sobie poradzę. Nauczę się żyć bez niczego, bez nikogo...
Mam tylko nadzieję, że kiedyś los obróci się przeciwko Tobie.
I wtedy to Tobie ktoś odbierze to, co kochałaś najbardziej.
KARMA, SUKO, NIECH CIĘ DOPADNIE.
Udanej niedzieli. :)