Autorstwa Robaczka ;*
Wybyłam, przybyłam, znowu wybyłam. W kółko.
Wiele zmian. Wiele problemów. Wiele rozterek.
Dużo radości, jeszcze więcej, chyba zupełnie niepotrzebnych, łez.
Huśtawka, która niebywale irytuje.
Odrobina nostalgii, połączona z niezmierzoną tęsknotą.
Za dawnymi dniami.
Beztroskim podejściem do niektórych spraw,
radością płynącą z licznych spotkań, drobnych gestów, czułych słów.
A dziś?
Kubek gorącej kawy, kocyk, stare zdjęcia i słuchawki przepełnione brzmieniem dawnych lat.
No I'm, not saying I'm sorry, one day maybe we'll meet again.