za duzo mysli, jedna przegania druga. zauwazyliscie moze, ze wszystko ma swoje drugie dno? dam wam kilka wskazowek. a moze Tobie. tylko skup(cie) sie dobrze. wezmy pod uwage to zdjecie naprzyklad. nibyjakas londynka ulica, jadacy nia autobus. rozmazane kropki to deszcz na szybie. z czym wam sie koajrzy deszcz? a wlasciwie krople deszczu? no wlasnie. moge isc dalej; dzisiejszego wieczoru lubie slowo sciana. wlacz(cie) myslenie. ma(sz) ktos z Was moze wrazenie ze jest przyparty do sciany? moze nawet nie wrazenie, co? do niektorych czasem mowi sie jak do sciany i nasze slowa wracaja jakbysmy rzucali bumerangiem. nie wiem czemu mowie jako 'my' bo kto mi dal prawo wyrazac opinie innych ludzi czy odczucia, ale to tylko i wylacznie moja nieumiejetnosc pisania, po prostu przelewam tu mysli. chcialoby sie powiedziec na papier, no ale niestety- falsz. w takie klamstwo tu juz sie uwierzyc nie da. chociaz... przeciez rownie dobrze moge pisac teraz na kartce takze. wrocmy do wskazowek. sciana... mozna sie nia tez odgrodzic.. stworzy swego rodzaju mur. a mury daja bezpieczenstwo. niewazne, nie mam sily. na pewne tematy sie nie wkracza, bo potem nastaje ta 'kochana' cisza, ktorej nienawidze. pewnie ta cisza jest w mojej glowie, no ale co zrobic- jest i juz. mur da sie zburzyc, tak jak i oswoic koty, nie ma rzeczy niemozliwych.
Inni zdjęcia: Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 3/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 1/4 activegamesOkno felgebel