Max.
Było, ale nie posiadam nowszych zdjęć.
Poniedziałek:
Jest 7:00 rano. Ledwo wstałam z łóżka.W szkole w nadzieji,że nie sprawdzą nam testu próbnego wchodzę do klasy.
Pierwszy język polski. Oddali testy próbne.[ ;//] W sumie nie było tak źle, gdyby pani nie wywoływała do siebie i czytała, krytykowała nasze prace przy całej klasie.0_o. Z polskiego jakimś cudem z testu mam 4. Z matmy powinno być też dobrze. :p
Wtorek:
Obudziłam się przed siódmą w dobrym humorze. Wszystko szło po mojej myśli.Nawet kartkówki z przyrody i matmy nie było. :D
Wczoraj w końcu ruszyłyśmy z Kaalą hodowlę. Idzie coraz lepiej.Hodowla osiągnęła pierwszy sukces. :))
Środa:
Mam humor taki sobie.Jutro przychodzą dziewczyny od razu po szkole i szykujemy się na dyskotekę. :D W szkole nie tak źle. Dostałam 4,-5 z niemieckiego. :/. Liczyłam na więcej niż 4 z kartkówki,ale brakło mi punkta. ;//.Reszta lekcji szybko zleciała,a przerwy się dłużyły ;D
No i w kwietniu znów wycieczka, tym razem do teatru... ;).
Gratulacje dla kogoś,kto to przeczytał.Moje notki są nudne i bezsensu, tak jak moje życie.
Napiszę w piątek lub w sobotę,a tym czasem pokomentuje wasze fotoblogi,bo mam spooore zaległośći. ;o.
Użytkownik clementay
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.