118.

siema ; * . 

zawsze spoko dowiedzieć się tych wszystkich rzeczy po tak długim czasie -.- . 

żadko kiedy pisałeś a właściwie nigdy , gdybym do cb nie napisała to pewnie byś o mnie zapomniał , 

usunął mój numer i uznał , że jest Ci już do niczego nie potrzebny :c . może by tak było może nie . 

ostanim razem zauważyłam , że piszesz tak jak byś nie chciał więc nie pisałam do Ciebie myślałam że to przejdzie , 

w końcu dopiero dziś napisałam . byłam pewna że ostatnie pytanie jakie zadam to " Co tam ? :D " , 

bo zazwyczaj na tym się kończyło , bo pisałeś tak obojętnie wieć pomyślałam sobie 

" dobra widzę że nia ma ochoty pisać ze mną więc nie będę mu dupy zawracać " żeby potem nie było problemów :c . 

ogólnie mówisz że jesteś zazdrosny ale nie masz o co ,

nie jestem żadną ważną osobą ani nic moze kiedyś byłam ale teraz to już chyba nie ma znaczenia :c -.- .

Ty i tak masz pewnie inne zdanie , ale jakoś tego nie czuje :c . przepraszam tak jakoś :c . 

tęsknie za wszystkimi rozmowami z Tobą , tym jak się cisneliśmy nawzajem :c . jakoś nie wierze żeby było tak jak kiedyś -.- 

nie wiem czemu ale na pewno nie będzie . ;ccccccccc 

mówisz że masz gdzieś dużo spraw ale ja wiem że tak nie jest .

chociaż czasem i tak wierzę w to że masz mnie i inne rzeczy gdzieś . 

pamiętam ostatnią moją rozmowę z Tobą przed moim wyjazdem jak odebrałeś i akurat jechałeś do domu ,

a ja powiedziałam że dzwonię do Ciebie żeby się z Tobą pożegnać i jakoś po Twoim głosie słyszałam że nie jesteś za wesoły . 

wtedy powiedziałam że jeszcze kiedyś zadzwonie ale do teraz nie zadzwoniłam . 

 . przepraszam za wszystkie przykre słowa które Ci kiedykolwiek powiedziałam :c -.- . 

Dobranoc .