Duffowe święta jak najbardziej pozytywnie. Sylwester Duffowy też się szykuje. Pod choinkę dostałam perfumyy których używa pan powyżej. Zabrałam się do pisania znów. Wyszło mi kilka dobrych stron, więc muszę pomyśleć o opublikowaniu tego gdzieś. Siedziałam pół dnia z mapą i liczyłam ile jest w lini prostej z Lublina do Wrocławia - 382 km :c CHOLERNIE ZA DUŻO. Ściągam chyba po raz drugi Belive in me. Planuję zakup jakiejś płytyy nowej ale przez neta tylko zastanawiam się której. W sylwestra jednak mogę jechać do Pjetrzykowic, zatem 'SZALONA' imprezo witaj hahaha. Sucho coś. No bo przez błaganie Ady sie mam zgodziła, więc jej zgredku dziękuj. CHCE DO LA, TERAZ ._.
miło jest jak się tak kogoś olewa, degusta.
wiem ze tęsknisz