psychickid matura, ostatnio to mój motyw przewodni. depresyjnie przez matematykę, ale to nic nowego xD ogólnie lepiej o wiele, niż wtedy kiedy pisałam tutaj swój przedostatni komentarz wieki temu. wszystko układa się tak jak powinno, zyje się dobrze
a jak u ciebie? pochwal się, skoro dobrze ; )