photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 7 MAJA 2014

Nienienie

 

Nie idzie mi ostatnio pisanie, tworzenie czegokolwiek. W nocy prześladują mnie ponure, smutne sny o poniżeniu, upokorzeniu i bezsilności.  Patrzę na to, co pisałam kiedyś i jestem zdumiona, i pytam, czemu już tak nie potrafię. Nic teraz nie potrafię, jak tylko kotłować się w sobie z poczuciem, iż jestem spętana, zakneblowana i obezwładniona. To jest ten moment, kiedy trzeba czekać, znosić to, przetrwać, aż spięty nagle, porażony bolesnym skurczem organizm jednym, gwałtownym spazmem wyrzyga sam siebie i stanie patrząc na swoje byłe ja - martwą i pustą wylinkę. Potem odejdzie, swobodny, w pełni sił, zostawiając za sobą leniwe oczy, zaszyte usta, skostniałe dłonie o zrośniętych palcach, bezużyteczne stopy.  Smutny relikt wiosny, pory roku w której nigdy nic nie mogę.

Komentarze

shangri Może to chwilowa blokada artystyczna, która minie. Tak przypuszczam... Hmmm sny, one potrafią być męczące. Kilka nocy do tyłu śnił mi się wielki czerwony pies, który mnie zagryzał żywcem, gdy uciekałam przez płot(rzeczywiste obrazy zdzierania ze skóry; krew, poszarpane mięśnie, wystające kości). Na drzewie byli ludzie śmiejący się ze mnie. Ubiegłej nocy śnił mi się ten sam pies, który pokornie się przytulał do mnie.
08/05/2014 15:35:59
citymorgue Ciekawe, aż się nasuwa najprostsze kojarzenie, ze coś w sobie oswajasz? :)
09/05/2014 14:40:48

penetration CHYBA KAŻDY KTO PISZE MIEWA TE CHWILE KIEDY SŁOWA NIE CHCĄ Z NAS WYCHODZIĆ, ZDANIA NIE POJAWIAJĄ SIĘ ANI W GŁOWIE, ANI NA PAPIERZE. i NIC, MOŻNA PIĆ, BIEGAĆ, MALOWAĆ, WSŁUCHIWAĆ W DŹWIĘKI... I NIC. AŻ W KOŃCU BEZ OSTRZEŻENIA SŁOWA ZAATAKUJĄ ZNOWU. PO PROSTU.
07/05/2014 16:26:02
citymorgue No właśnie! Dokładnie tak, jak mówisz. Tymczasem swędzi mnie ręka malarska chyba. ;)
09/05/2014 14:40:31

Informacje o citymorgue


Inni zdjęcia: ... itaaan... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24:) dorcia2700... maxima24... maxima24