Ostatnio odkrywam smaki kulinarne mojego miasta. Przysięgam, jedzenie to nie jedyna rzecz, jaką robię w swoim życiu!
Mam nadzieję, że święta minęły Wam słonecznie (taaak, już to widzę) i wspaniale! :)
Zapraszam jednocześnie na nowy post na blogu, krótki felieton o szczęściu. Dajcie znać co myślicie! :)