#lighters up

Dla mnie jest to ostatni dzień w tym roku. Czas najwyższy podsumować szczęśliwą 14!

Zacznijmy!
Nigdy nie pomyślałabym, że w swoim życiu spotkam takiego dupka jakim byłeś Ty. Czasami zastanawiam się dlaczego tacy ludzie żyją na tym świecie.
Nigdy nie pomyślałbym, że wrócę do snakebites, że zrobię je ponownie.
Nigdy nie sądziłam, że tak szybko opuści mnie Nelcia.
Nigdy nie sądziłam, że będę mieć moich dwóch chłopców.
Moje małe dwa szkraby. Zdecydowanie mogę powiedzieć, że to moi synkowie.
Włosy mi w końcu urosły! Na to czekałam chyba najdłużej.
Tyle nowych znajomości.
Do dzisiaj jest mi ciężko uwierzyć ile cudownych ludzi w tym roku spotkałam. W dodatku tylko na dwóch eventach.
To był bardzo burzliwy, emocjonalny rok. Ale także bardzo dużo mnie nauczył.

Plany na NOWY, LEPSZY rok?
Jak to ja.. zaczynamy w wielkim stylu!
Nowy kolczyk.. medusa u mnie zagości.
Nowe tatuaże.
Odbiór Dream of The Dance.
Zaaklimatyzowanie się w nowej stajni.
A przede wszystkim... iść do przodu. W końcu wydostaliśmy się z tego mułu na samym dnie.
Ciesze się, że w końcu zostawię ten rok za sobą, że zapomnę o nim tak szybko jak o was wszystkich.

Wszystkim życzę szczęśliwego, pełnego dziwek, koksu, trawy, hajsu nowego roku! (: