Bieszczady i Ty.
Nic więcej nie jest mi potrzeba w tym autodestrukcyjnym momencie.
Tak, proszę państwa, tak na mnie działa Łódź...
Na szczęście już w czwartek jestem przy Tobie:)
Jedna noc magicznego pośpiechu
Początek zwykłego dotyku
Jedna noc by ściskać i krzyczeć
A potem puścić
Dziesięć dni doskonałych melodii
Odcieni czerwieni i błękitów
Obiecano nam
Zakochanie
A ty, ty wiesz, że musiałem zwalczyć swojego diabła
A ty broniłas nas przed wilczymi kłami
Dzielilismy sie swoim biciem serca
W tę jedna noc
Biegl przez topniejacy snieg, a slonce grzalo go w plecy. A biegl tylko dlatego, ze byl szzcesliwy i nie myslal o niczym.'
Już tęsknie... w lustrze widzę nas, nie siebie.