Jakość genialna ale co tam wystarczyło, że tata zobaczył ten kostium i już wyciągał telefon żeby zrobić zdjęcie. Super ;)
Szkoda, że teraz jest... dziwnie?
Nie wiem jak jest. Czuję się dziwnie.
Chyba tak się czuła Alicja kiedy wpadła do króliczej nory. Wszystko było cudowne ale też nierealne i niepokojące...
Cóż... od dziś jestem Alicją.
Do kolejnego jutra!
Czy nie mógłby pan mnie poinformować, którędy powinnam pójść? mówiła dalej.
To zależy w dużej mierze od tego, dokąd pragnęłabyś zajść odparł Pan Gąsienica.
Właściwie wszystko mi jedno.
W takim razie również wszystko jedno, którędy pójdziesz.
Chciałabym tylko dostać się dokądś dodała Alicja w formie wyjaśnienia.
Ach, na pewno tam się dostaniesz, jeśli tylko będziesz szła dość długo.
Lewis Caroll "Alicja w krainie czarów"