Wypadki.... i moja sąsiadka...

Wara mie sie smiać :D Ta histroia jest prawdziwa....

A więc to było dawno dawno temu... <no co kazda historia sie taczyna co nie ??> Było juz ciemno tak coś koło 19.30 a jak powszechnie widamo o tej godzienie lecą wiadomości, ogładam i nie moge sie nadziwidż ile jest wypadków przez takie tu otórz lampy... I na sam koniec tego przerazliwego reportarzu speeker :D mowi ze każdy jak tylko moze niech stara sie zeby takie lampy byłi bardziej widoczne. Trudno nie przejmowałem sie tym ale pewnego dnia kiedy wracałem do domu zauwarzyłem ze lampa koło mie przygasa i nie prwaie wcale nie pali. Stwierdziłem ze przyjadą to naprawią.... :D myliłem sie .... Otórz moja cudowna sąsiadka zaraz potem jak zapadł zmrok wzieła sie do roboty widze ze krązy na swoim  mopie <najnowszy model H2OMOP> wokół lampy. Myśle sobie draka bęzie to ide na dwór i patrze co z tego będzie. Po dłuższej chwili ciszy widze jak Pani P. <cenzura praw personalnych osobiestych z artykółu 7 kodesku prawnego policji antyczrowniczej z siedzbą w czersku> wchodzi z małym kartonikem w ręku... Podchodzi do lapmy i <własnie tu nie wiem jak to zrobiła bo musaiłem wyjść z powodów fizjologicznych>  no i nagle była u góry :) widze ze siedzi rozkraczona na drązku i myśle sobie <Strasznie sie chwiała> pomoge jej no wkoncu tez "człowiek" no ale widze ze juz sie nie bója no to siedze dalej :D patrze odkręca klosz lampy. Wyciaga starą wieką zarówke i własnie na to naszłą druga <nie zauważona przemie> Pani P.P. <nie bede juz pisać czemu dane osobowe są ukryte> a wiec tak coś tam gadają. No dobra rozeszli sie no to sobie myśle ide sie spytać co robi <jako dobry miły sąsiad> a ona mi na to ze mam spadać bo jak ona zejdzie to nie zdąrze nic zrobić :D No a ja na to jako wyedukowany człowiek ze spasć to ona moze pierwsza jak będzie sie tak wiercić. A ona mi na to ze widziała taki reportarz w tv i chce sie przyczynić do zmijszenia wypadków na drogach... No to pytam sie czy wyminienie zarówki coś zmini?? A ona mi na to ze moze zmiania zarówki by nic nie dała <i teraz uwaga> ALE TO SĄ ZARÓWKI ENERGOOSZCZĘDNE FIRMY OSRAM !!! i cos tam jakieś definicje mi podawała ale chyba nie było to na jej głowe bo sie przegrzałą i taki dziwny dymek jej z uszu i nosa wyleciał :D No to ja chciałem powiedzec ze znam tą firme i ze dobrze robi <chciałem byś miły no no ? ;D>  No ale niestety nie zdąryłem.. moja miła sąsiadeczka juz lezałą na ziemi.... 

eI co ? Mowiłem ze tego co ona wymyśli to nawet w grach jeszcze nei było :D pzdr. P