Nareszcie moje życie, moja przyszłość, nabiera jakiś barw i kształtów. Pierwszy raz w życiu mam jasno wyznaczony cel i wiem, jak do niego dążyć. Po raz pierwszy w życiu to MÓJ własny, prywatny cel, MOJE MARZENIE. I spełni się. Musi. Nie ma innego wyjścia. Zmienię swoje życie dzięki USA ;)