''Jest w Tobie coś takiego,że czuję się bezpiecznie i pewność mam,że przed każdym złem obronisz mnie skutecznie...''
(jestesmy razem juz 14 miesiecy i 1 dzien)
siedze sobie przed Adasia kompem
(bo laptopka zostawilam w domu-niech sie chlopcy ciesza ze pograja w WOWa)
i jestem w polowie ubrana,fajnie chodzic topless
w pustym mieszkaniu
(w nie pustym tez^^)
nie chce mi sie ale musze zaraz umyc wlosy
i ubrac sie calkiem, co jest utrudnione przez to,
ze pogoda-choc pieeekna-to cholernie
zdradliwa od kilku dni,i w efekcie
nie wiem w co sie ubrac
a na 14.40 na cwiczenia
z historii wychowania...eh jak ja wytrzymam
te 1,5 godziny! i fajnie ze mam
juz 5 na koniec zapewnione
a maturzystom chcialam powiedziec,
zeby nie wierzyli w te teksty
"matura to nic-przygotuj sie na sesje"
jesli tylko wybierzecie pedagogike,
bedziecie mieli taaaaki luz jak w ostatnim miesiacu przed matura,
nie wliczajac nauki do niej
ZYC NIE UMIERAC
takie tam luzne refleksje Biedronatora vel.Cipsona...
buziaki cipciaki dla wszystkich,
a zwlaszcza dla Iksde i jej 3D-i don't know why