Dzień minął nawet dobrze ; ) w szkole całkiem pozytywnie , chociaż Polski mnie rozwala ...
Ogólnie to nie jest za fajnie, najgorzej jest jak przypomną ci się wszystko chwilę związane z jedną osobą i nie umiesz zacząć normalnie funkcjonować.. Chociaż wiesz , że i tak to nie wróci to cały czas żyjesz tą głupią naiwnością ... Jeju .. nie umiem opisać tego co właściwie czuje . Chociaż w sumie długo nie wytrwaliśmy to jednak i tak mam jakiś sentyment do Ciebie i .. strasznie tęsknie .. ; ( Nienawidze tego uczucia ! wrrrrrr ...
Weekend = brak planów ..
Ogólnie na nic planów nie mam.. ogólnie chce bal i ogólnie pragnę jego .. ;<
Nie jestem dziewczyną, której opis znajdziesz na kwejku. Nie pcham drzwi, gdy jest napisane ciągnąć, nie ukrywam swojego bólu przed tymi, których kocham. Jeśli mówię "to długa historia" to nie mówię tego, bo Ci nie ufam i nie chcę o tym opowiadać. Mówię tak, bo muszę mieć pewność że chcesz mnie wysłuchać. Nie płaczę częściej niż myślisz. Nie dbam o ludzi, którym na mnie nie zależy. Jestem silna, bo chcę, a nie muszę. A może nie jestem? Nie zawsze pomożesz przytulając mnie, to sprawia, że poczuję się mniej samotna, ale nie rozwiąże mojego problemu. Nie muszę widzieć Cię 24/7. Nie musisz tłumaczyć mi się czemu grasz dziesiątą godzinę w League of Legends (swoją drogą, może wtajemniczysz mnie i pogramy razem?) ani pytać o pozwolenie na wyjście z kumplami. Chociaż pewnie wolałabym, żebyś to mnie zabrał na piwo, ale chcę swobody w swoim życiu, dlatego nie wymagam od Ciebie bycia na moją wyłączność. Nie musisz mówić mi na każdym kroku 'kocham Cię' ani biec jak popierdolony gdy tylko mnie zobaczysz. Nie jestem ideałem. Palę, piję, przeklinam, uwielbiam kawę. Nie traktuj mnie jak rozkapryszoną księżniczkę, po prostu POKAŻ, że kochasz. Mam gdzieś puste słowa i zapewnienia o wieczności. Nie pytaj co chcę robić lub o czym rozmawiać. Zabierz mnie w najbardziej zwykłe miejsce w którym byłam milion razy i pokaż jego niezwykłość, tak żebym do końca życia już nie czuła się w nim tak samo. Nie kupuj drogiego, hiszpańskiego wina i nie zabieraj mnie do restauracji. Upij się ze mną na moście lub w parku i całuj bez opamiętania, rozmawiaj o wszystkim, nawet największych głupotach, a potem zabierz na kebaba. Nie zgadzaj się ze mną zawsze i wszędzie - pokaż, że masz swoje zdanie . Pamiętaj, że każda kłótnia zbliża ludzi, nie oddala. Najważniejsze - nigdy nie zapominaj, że ktoś kiedyś doceni. Tak, ja istnieję i widzisz mnie codziennie.