Zauważyłam, że się zmieniam..
Ale nie na lepsze..
Chyba tracę ludzkie odruchy..
I zaczynam nienawidzić.. części siebie.
Jestem żywym przykładem chodzącej niepoprawności.
Kocham się.. i nienawidzę.
Twórczość Ania. <3 Szatanie z Lumbago <3
____________________________________
Na dnie sarkofagu noc, czarna suknia
Rozrzucam korale wspomnień
Wtulona we włosów płaszcz, wonna rodnią swą
Teraz okryta snem
Na wpół lodowata dłoń, zimne twe usta
A jeszcze nie dawno ogień tlił
Pamiętam rozkoszny wiatr, masztem gnący sztorm
Daję ci moją łzę
Okręt mój płynie dalej, gdzieś tam
Serce choć popękane, chce bić
Nie ma cię i nie było, jest noc
Nie ma mnie i nie było jest dzień.
KAT.. Klimatycznie..