Dawno mnie tu nie było...
A co u mnie nowego?
Mieszkam od miesiąca we Wro z moim miłym <3
Poza zdiagnozowanym następnym choróbskiem i wydawaniem bolącej ilości kasy na leki jestem w miarę szczęśliwa.
Jest mi tu lepiej niż w Kole.
No w końcu od dziecka mnie ciągnie do wielkich miast.
Za niecałe dwa miechy wyjeżdżamy z Robciem do Indii!
:D
Chcę jechać w tak uduchowiony kraj by nie tylko pozwiedzać,ale też spojrzeć na swoje życie z innej perspektywy.
Może właśnie tam znajdę odpowiedź na milion moich egzystencjalnych pytań.
Po Indiach chcę iść na kurs projektowania wnętrz najpierw poziom podstawowy następnie zaawansowany.
Ostatnio jara mnie właśnie projektowanie wnętrz.
I szukam nie tylko swojego sposobu na sztukę,ale też na ścieżkę duchową.
Na razie dobrze jest.
http://www.youtube.com/watch?v=vgrn77geQJU