Niby Solec, ale jednak trochę bardziej Wióry, czy jakieś inne gówno. Fajnie było, z chęcią bym to powtórzył :)
Właśnie chciałam zarejestrować się na romanistykę na UJ, ale jakoś, kurde, nie mogę. Przeraża mnie to, że to takie strasznie oficjalne, że jak już nacisnę 'Potwierdź', to nic nie da się już zmienić. Odłożę to chyba na ostatni moment. I tak nie wpłacę kasy wcześniej, niż 30 czerwca. To wszystko jest tak cholernie przerażające. Odechciało mi się studiowania. Na szczęście jeszcze mam wakacje. Właściwie, to od niedawna, więc jeszcze sporo czasu obijania się przede mną. Chyba mam dość siedzenia w domu. Lepiej mi wśród ludzi. Nawet w szkole, naprawdę!
Chyba lubię tych ludzi ze zdjęcia ;)