Siedzę wygodnie z podciągniętymi pod brodę, nogami. W dłoni trzymam kubek z zimną już kawą. Patrzę przez okno, mój wzrok zatrzymuje się na urywku rzeczywistości, która kołysze się delikatnie na wietrze. Myślę& Miliony zdań, pytań, przepływa przez moją głowę. Nagle łzy napływają do moich oczy i wszystko przede mną staje się niewyraźne. Moje kąciki ust unoszą się delikatnie do góry, a po policzku płynie tylko jedna, mała łza. Przeciągam opuszkiem drżącego palca po skórze, ocierając ją.
Pierwszy raz w życiu, płaczę ze szczęścia.
Sama nie wiem co mną kieruje, ale najwidoczniej jakaś siła postanowiła za coś się na mnie zemścić.
Jakie by nie były powody- witam po bardzo długiej nieobecności. Usunęłam wszystkie stare wpisy,
przeczytałam wszystkie notki i komentarze (no dobra, prawie wszystkie).
Chciałabym się do nich jakoś ustosunkować, ale jednak sobie to odpuszczę.
Za dużo się zmieniło, żeby o tym opowiadać.
W najbliższym czasie zmieni się jeszcze wiięcej, już nie mogę się tego doczekać i dopilnuję
tych zmian bardzo dokładnie. Co więcej... Im więcej mam obowiązków, tym bardziej
jestem zorganiowana.
Dlatego obecnie godzę swoje obowiązki wobec moich mężczyzn, domu i szkoły, po to żeby dołożyć
do nich tymczasową "pracę" i praktyki. Od listopada wszystko ruszy z kopyta!:)
Później jednym z ważniejsztch wydarzeń będzie egzamin, miejmy nadzieję praca, w tym
kierunku, w którym się obecnie uczę i studia. Teraz już wiem, że wsszystko można ze sobą pogodzić.
Jak na razie wszystko się układa, wzloty dominują nad upadkami.
Troszkę się pozmieniało i we mnie i koło mnie.
Wyjdzie w praniu, z każdą kolejną notką coś nowego.
Teraz trochę moich linków. A, wybaczcie zdjęcie w okropnej jakości, ale od kiedy
nie prowadzę photobloga przestałam wrzucać zdjęcia na komputer, więc nie miały szansy
spotkać się z jakimś programem, który pozwoliłby na poprawę ich jakości.
* instagram zapraszam:)
*sklep (nic nadzwyczajnego, robiłam kilka "projektów" haha, dla znajmoych i rodziny na prezent,
napisy takie, jak sobie życzyli, więc poziom niektórych nie zależy ode mnie, ale jeśli komuś
by się coś spodobało to zapraszam. będą pojawiać się nowe rzeczy z supergrafikami, kwestia czasu;))
snapchat: cigarrilos
i na razie to tyle, nie wszystko na raz:)
a tu jeszcze Taco, z którego twórczością lubimy się już od bradzo dawna;)