Photoblog jako terapia, może się uda bez pomocy innych.
Odkryłam dziś cudowny pomysł na uporczywy natłok myśli. Różnorodne prace fizyczne bardzo dobrze je zakłucają. Ciało zmęczone wysiłkiem nie pozwala umysłowi za dużo myśleć. Albo jedno albo drugie musi być choć w jakiejś części "przytomne".
Odciski na rękach w porównaniu z myślami bolą sto razy mniej. Zamienię odciski na myśli. Albo raczej myśli na odciski. Bo złe myśli takie są, że nawet w środku człowieka potrafią zostawić okropnie bolesne odciski przeszłości. Na znacznie dłużej niż wszystkie fizyczne rany.
"Było nie było, zużyta klisza. "
Czuje się bardzo, i chciałoby się powiedzieć kilka słów za dużo, lecz jest się zbyt grze(cz/sz)ną, by było to taktowne. Plucie jadem czasami nie jest wskazane, szczególnie, gdy nie wiesz kogo ochlapie. Mówienie o uczuciach również czasami jest nietaktowne. Nie wiadomo, czy są szczere, gdy świat staje na głowie.
18 SIERPNIA 2016
15 SIERPNIA 2016
14 SIERPNIA 2016
14 SIERPNIA 2016
13 SIERPNIA 2016
13 SIERPNIA 2016
12 SIERPNIA 2016
12 SIERPNIA 2016
Wszystkie wpisyInni zdjęcia: Wiosna 2025r. rafal1589... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24