:/ cały tydz nudny jak nigdy.. adrian na 21 do pracy wiec całytydz wieczorem jestem sama... z nudów gram w simsy.... u mnie ogolnie ok... procz mojej jebanej nerwicy.... byle gowno a wkorwiam sie jak by to bylo niewiadomo co.... do tego migreny.... :( masakra.... niedlugo koncert ad... potem lux potem flapjack.
:P fajne koncerty mnie czekają :):):):)wiec moze trchę odzyje xD
DOBRANOC :*:*:*