kocham Cię Siostrzyczko! ;*
jest dobrze, źle, dobrze, źle, a czasem wręcz cholernie źle. nie jestem w stanie powiedzieć dokładnie dlaczego wszystko zmienia się w tak cholernie szybkim tempie. mogę tylko podejrzewać, że to dlatego, że ludzie nie zdają sobie sprawy jak ich proste słowa i czyny potrafią mnie zranić. za każdym razem kiedy jestem pewna, że już nic mnie nie jest w stanie złamać, okazuje się, że jest inaczej. zdaję sobie sprawę z tego, że co mnie nie zabije to mnie wzmocni, ale powinny chyba być jakieś zasady i granice?
niedługo koniec roku, więc chyba czas go podsumować.. może nie zaczął się zbyt kolorowo, ale skończy. w końcu spełniłam swoje największe marzenie!
'weś mnie za rękę i biegnij tam, gdzie tylko chcesz'