- Poproszę połączyć z Bogiem.
. Nieszczęśliwy wypadek ( i to wcale nie dlatego, że był 13:P), 6 dni w szpitalu. trzy tygodnie bez szkoły, nic nie robienie, ale i myślenie. Kapitalnie zachwiana emocjonalnie, melancholijnie refleksyjna, zdrowo zaburzona, i głęboko nie modna, nadzwyczajnie inna i zupełnie niezrozumiana.
Czarownice obleką się w jakieś mroczne stroje i przylecą do mnie na swych starych miotłach. Przybędą z nudnymi naukowymi księgami, napiją się wywaru, zaczarują zwierzę, będą się wymieniać fałszywymi spojrzeniami i szyderczo śmiać. Gdy wybije zegar- odlecą w nieznane...
ach- Czekam na nie!!! xD
i znów jest fajnie.