Wróciliśmy cali i zdrowi z masą wspomnień i pomysłów(Zdjęć również! Aparat w telefonie robi robotę!A co!),natomiast linie lotnicze w drodze powrotnej juz nie miały na szczęście(!) żadnych zastrzeżen!:)
Achh... !
Ps. Dominik mnie namówił żebym wzieła udział w pewnym konkursie...chciecie zobaczyć co to za konkurs? Jestem negatywnie trochę nastawiona do niego... :)
Dziś już za późno, jutro nowy post!