photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 18 LIPCA 2011
noszę szpilki, i rozpuszczone do ramion włosy - już mnie kochasz ?
Najbardziej lubiła siadać na schodku, i patrzeć przed siebie. Kiedy tak siedziała, ciepła herbata ogrzewała jej dłonie, a wiatr delikatnie muskał jej twarz myślała o tym, jak przecudownie by było, gdybyś był w tym momencie obok niej...
zaadoptuj moje rozterki emocjonalne .
Nie masz szans, nie znikniesz nawet w tłumie... patrz po oczach, rozumiesz?
- Dlaczego nauka nie wchodzi mi do głoy tak jak teksty piosenek ?
- Bo muzyka ma sens :D
Potrzebuję cię bardziej niż ulubionych ciastek, powinieneś być zaszczycony!
Kto zajebał mi mój tele..  a dobra już mam .. :P
pierwsza zależność jaka powinna zniknąć z tego świata, a mianowicie to, że zbyt często jesteśmy nikim dla tych, którzy są dla nas wszystkim.
jeszcze nie zauważyłaś, że kiedy mówisz o nim śmieje mi się pyszczek?
patrz jej w oczy i czytaj co chce usłyszeć.
Jeśli masz w życiu choć jeden adres pod który zawsze możesz pójść i być pewien,że zostaniesz przyjęty. Jeśli znasz choć jeden numer telefonu pod którym zawsze się ktoś odezwie, bez względu na porę, bez względu na wszystko; to znaczy że jesteś naprawdę szczęśliwym człowiekiem.

, szmata . - tyle na twój temat . , chciałabym mieć taki charakter, żeby jeśli ktoś mi przyśle kiedyś gówno końskie w paczce, nie krzyknąć z odrazy, tylko się ucieszyć, że konik tu był . Można kochać i chodzić samemu po ciemku; z przyjaźnią jest inaczej - ta zawsze wzajemna. 
Aż chce mi się śmiać , gdy widzę tych wszystkich ' osiedlowych kozaków ' którzy zamienili ` chwdp ` na ` jp ` , bo mieli problemy z ortografią !xD

Problemem nie jest sam problem, lecz Twoje podejście do niego. Jasne?

wiesz jak to jest gdy wszystko kończy się na szczerych chęciach gdy jesteś bezsilny wobec tego co zadręcza nie możesz zrobić nic, chociaż dajesz z siebie tyle

Mam dwie lewe nogi. I ten stan błogi , nic nie trzyma się podłogi.

Przyjaźń nie wymaga słów, tylko czynów.

Jedno słowo wszystko opisuje FUCK my life

Ty masz kozaczki do kolan, Ja mam trampki. Ty masz bluzkę z tak wielkim dekoltem że prawie bluzki nie widać, Ja zwykłą szeroką bluzę. Ty starannie wyprostowałaś swoje tlenione włoski, Ja pozwoliłam moim bawić się z wiatrem. Ty przebywasz w klubach, Ja w domu. Ty masz dobry sex i kupę kasy za niego, a mnie mimo wszystko miłość omija szerokim łukiem.