photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 27 LIPCA 2012

opo. Ani

nareszci ktoś odważył się wysłać opowiadanie;)

< 3


 

Spotkałam go przypadkiem w parku... Siedziałam wieczorek sama w parku na jednej z ławek,nagle on usiadł koło mnie.

-Hej.Co tak sama siedzisz?-zapytał Rafał

-Cześć,a tak jakoś-odpowiedziałam.Po policzkach poleciły mi resztki łez

-Czemu płakałaś?

-Źle zrobiłam i tego żałuje.

-Już dobrze.-przytulił mnie

-Dziękuję.-odpowiedziałam cicho

Posiedziałam wtulona w niego godzinę.
-Wybacz,ale muszę już iść.-wstałam i zaczęłam iść.

-Poczekaj.Odprowadzę Cię.-krzyknął za mną.

-OK.

Podbiegł i poszliśmy.Gdy byliśmy koło furtki odezwałam się:
-To już tu.

-Widzę.-powiedziała Rafał

-Dziękuje Ci Rafi.-dałam mu całusa w policzek

-Polecam się na przyszłość.Dasz mi swój numer?-zapytał

-Dam.-wyciągnęłam karteczkę i mu dałam

-Dzięki.-pocałował mnie w usta.

 

Weszłam do domu i poszam do swojego pokoju.Gdy byłam już na górze położyłam telefon na łóżku koło poduszki i poszłam wziąć prysznic.Kiedy to już zrobiłam położyłam się do łóżka i zauważyłam sms-a od nr.którego nie miałam zapisanego.Jego treść była taka: ''Dzisiejszy wieczór w Twoim towarzystwie był przyjemny. Miło się z Tobą rozmawiało.Spotkamy się jeszcze? Miłych snów Kasiu. Rafał :* '' Nie odpisywałam mu bo byłam zmęczona.Zrobię to jutro.Zasnęłam bardzo szybko.

 

CDN.

 

   Anuś;)