Macie tu zdjecie z kolczykiem.
Wiem, za duzo nie widac, ale coz.
Lepsze to niz nic, prawda?
Fajnie fajnie, tylko ciagle dezynfekowanie i ruszanie tym boli ._.
W piatek na wymiane kolczyka.
No to zaczelismy dzien 6 pazdziernika z zjebanym humorem. Wielkie dzieki.
Kto by pomyslal, ze wszystko sie tak potoczy?
Oczywiscie 'tak' mam na mysli chujowo, nic nowego.