photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 16 WRZEŚNIA 2011

#13

Dominika siedziala już w umuwionym miejscu czekając na Mateusza. Spóźniał się już 3O minut co było do Niego nie podobne, zadzwoniły, napisał.. odezwałby się. Wiedziałam, że coś musiało się stać, dzwoniłam już chyba z 3O razy i co chiwle to samo - poczta głosowa. Nic tutaj po mnie, wracając do domu wciąż rozmyślałam się dlaczego nie przyszedł i czy coś mogło się stać. Nie, muszę się dowiedzieć! Cofnęłam się ruszając w kierunku Jego domu, nikogo nie było, nikt nie otwierał. Rozczarowana wyszłam z ich posesji ze smutną miną, sąsiadka mierzyła mnie wzrokiem po chwili odezwała się. 

Sąsiadka : Panienka pewnie do państwa mieszkających tutaj? - wskazała na dom Mateusza.

D : Tak, tak. Mateusz to mój chłopak, byłam z Nim umuwiona, ale nie przyszedł i nie odbiera telefonu więc zmartwiłam się. 

Sąsiadka : To Ty nic nie słyszałas? Spiesząc się gdzieś na pasach potrącił Go samochód, leży w szpitalu w śpiączce, nie wiadomo czy się wybudzi.

Poczułam się jakby ktoś trafił mnie strzałą w serce, pewnie śpieszył się na spotkanie ze mną. Przecież to nie mogła być prawda, był całym moim światem, bynajmniej większą częścią jego. Musiałam pójść do szpitala, zobaczyć Go. Czym prędzej rozryczana ruszyłam do pobliskiego szpitala. (..) Na parkingu dostrzegłam auto mamy Mateusza czyli to jednak była prawda. Weszłam do środka ocierając kolejną łze, która spływała po moim policzku. Nie lubiłam szpitala, tych klimatów, tego zapachu.. jednym słowem MASAKRA. Już nie długą chwilę potem spotkałam zapłakaną matkę Mateusza, która spoglądała przez szybę, a za Nią stał ojciec Mateusza. Podeszłam do Nich, a oni opowiedzieli, a konkretniej to opowiedział mi to ojciec Mateusza, który również dał mi pierścionek, który Mateussz trzymał w ręcę, chciał mi się oświadczyć.. powiedział o tym nawet o tym rodzicom. Teraz wiedzialam, że musze być z Nim do samego końca i że musimy dać radę, RAZEM. Gdyby nie to teraz świętowalibyśmy nasze zaręczyny.

 

 

/Przepraszam za błędy, po prostu nie chce mi się sprawdzać. 

ZOSTAW COŚ PO SOBIE. ( ;

 

 

 

 

 

 

 

 

A jednak czytacie. (; Na prawde miło mi się zrobiło czytając wasze komentarze, dziękuję za mini kredyt zaufania..

Komentarze

~zakochanywtobie "był całym moim światem, bynajmniej większą częścią jego" Bynajmniej znaczy "wcale nie, wręcz przeciwnie", musiałaś pomylić to słowo z "przynajmniej";-) Nie ma innej opcji, bo wtedy zdanie brzmi: był całym moim światem, wcale nie większą częścią jego, a wątpię, że to miałaś na myśli, bo to dziwne, że na gle ktoś z całości staje się nagle mniej lub równo połową ;-)
21/01/2012 9:16:22
~haha Rzeczywiście, niezła z niej idiotka.
01/02/2012 13:08:38

doomciax3 śliczne. ;*
20/09/2011 22:17:14
~zapomnieccie aaa łzy w oczach mam ;( hehe ;);D;D;D
20/09/2011 19:43:53
pisanexsercem mało powiedziane, że fajne ;D
zarabistee !
18/09/2011 15:24:30
agmana cudowny!!!!<33
18/09/2011 13:50:53
malenstwo0
Pisz, nie mogę się doczekać kolejnego fragmentu :):****
17/09/2011 14:44:08
~olcia Mmm cudowne, takie smutne :( :******

Pisz, nie mogę się doczekać kolejnego fragmentu :):****
17/09/2011 12:01:43
mogenawetdzisumierac super ; ))
17/09/2011 11:42:53
jadziaa1948 Czekam . ; )
17/09/2011 9:15:54
crazylayzy Exxtra! ;D
Pisz dalej! ; ))
17/09/2011 8:16:54
ogaarniijsie Świetne, czekam na kontynuację tego .. ;d
17/09/2011 8:13:31
xtoskafkowax super:)
16/09/2011 22:52:08
taazakochanaa Pisz dalej , pisz .! ;D
16/09/2011 22:37:02
pluszowoxd na każdą twoją notkę czekam z niecierpliwością ! Kocham twoją historie.< 3 Powinnaś napisać książkę !:) nie przestawaj pisać !;**
16/09/2011 22:34:42
zyjacamarzeniamix3333 extraa.!
troszke smutne:(
ale gitez majonez
16/09/2011 22:05:25