...
Patrząc w przestrzeń
Rozległą wyblakłym wspomnieniem
Myśl bez radości wiodąc
Ku Księżyca brzegom
Otwieram się przed sobą
Tym skrajnym milczeniem
Każde słowo czyniąc
Do przeszłości odą
W ciele młodym duch wiekowy
Zwiedziony poza blaski
Okrywa się płaszczem mroku posępnego
Już nadziei nie rodzą we mnie ranne brzaski
A prawdziwe oblicze wypiera alter ego
Dokąd zmierzać mi przyjdzie
Czy tor się odmieni
Czy odnajdę światłość pośród gęstych cieni
Odpowiedź za horyzontem bezradna się słania
Kiedyś co dnia czekałam aż ze wschodem wzejdzie
Zaufanie niegdyś razem z naiwnością
Zasadzone w ogrodzie serc jeszcze niestrutych
Zakwitnęło w chwili cudzą niewiernością
Oplatając duszę jak kolczaste druty
Dziś zmartwienie dosięga doświadczeń zdobytych
Ukazując zabliźnioną anatomię wczoraj na przegubach dłoni
Co zasłoniła dawne beztroskie zachwyty
Zwiędłe bezpowrotnie tuż przy złożonej broni
...
Inni zdjęcia: Ja pati991gdJa pati991gd:* pati991gdJa pati991gd:* pati991gdJa pati991gdW oksach pati991gd:* pati991gdJa pati991gd1460 akcentova