Chwilę byłam się opalać.
potem przyjechał
Chomiczek:** z Karasiem :D.
i pojechaliśmy na rowerach na kopiec.
o masakra.
z kopca oni zjechali tą swoją trasą a ja
pojechałam głowną.
spotkaliśmy się na jagielońskiej.
hahaha chomik zaliczył glebe.
biedactwo ;DD:*. heuheuehue.
ten rower ^ ^ .
poszliśmy do pizzeri.
i potem wracaliśmy w deszczu.
dopiero co wróciłam.
jestem cała mokra.
leje się ze mnie. ale śmiechawsko było.
hahahaha : DDDDDDDD.
pożyczyłam rower chomikowi:*
bo jego nie nadaje się na jazde.
teraz siedze suszę się.
zaraz bd jeść sernik .; ppp
Doobra mykam yO.
ps.kiedy powtórka. ?? ;DDD
Użytkownik ciaamciaramciaam
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.