I znów nie miałam czasu. Głupie tłumaczenie, co?
Może i tak, bo często naprawdę nic mi się nie chciało, ale zdjęcia z sesji, blog, photoblog czy fanpage musiały poczekać, bo ja się uczyłam. Ale za to przekroczyłam poziom swojej wymarzonej średniej na koniec gimnazjum! :o Sama nie wiem jak to możliwe, hhaha :D
Największym takim wydarzeniem był wyjazd (komers) do Pragi :D
Mimo, że moje oczekiwania były większe i tak stwierdzam wjazd za udany! :D
Tak samo zdjęcie jest z wyjazdu. Aż dziwne, że dodaje tu swoje zdjęcie :) Chyba łatwo rozszyfrować, która to ja ze względu na aparat na szyi :D
Zdjęcie średniej jakości, za co przepraszam, ale pobrane z facebooka, który, jak wszyscy wiemy - okropnie niszczy jakość zdjęć.
Ostatni tydzień szkoły, kurcze to aż dziwne, że już minęły te 3 lata i kończę swoją naukę w gimnazjum..
Chciałabym to jakoś podsumować. Może w czwartek? Nawet jeśli nikt by tego nie przecztał to ja mogłabym zawsze do tego wrócić. Nie wiem, może zachować wszystko dla siebie? Kurczę, aż mnie wzięło na przemyślenia, hahha.
Jakiś taki dzień. W dodatku jestem chora, tak - znów.
To do mnie niepodobne! Dodaje swoje zdjęcie i tak długą notkę? Kurcze, coś jest nie tak hahha :D
Chyba wrócę do pisania pamiętnika, bo tego tu i tak nikt nie przeczyta a ja mam ochotę pisania :D
Miłego tygodnia wszystkkim życzę :*