Takie stare ale ważne, że z Moją Myszką <3. Ogólnie to chora jestem ;/. W sobote wesele ;/. I tak jakby ładnie to ująć to nie mam z kim iść ;//. Są 2 propozycje no ale zaobaczymy która wypali.. Chciałabym, żeby wypaliła ta fajniejsza ;D. Ale w ostateczności jakoś przeżyje. Kurwa jak mnie brzuch boli ;/. I nie wiem nawet od czego ;/. Idę się wykompać i pomyśleć troszke o tym wszystkim.. Myszko nic więcej bym nie chciała.. Tylko Go i Was. Nic więcej.. Bye..
`Pomimo że po raz kolejny mnie skrzywdził, nadal ciągnie mnie do tego skurwiela..