Zacznę od tego, iż mam już dość czytać ta, co na siebie wypisujecie !
Między Wami już dawno, co było się zakończyło .
Kiedyś może sprawdzę , to co masz MU do zarzucenia , ale to sprawdzę ja, a sorry - Tobie nie ufam, bo od początku chcesz spierdolić wszystko to, co po mniędzy nami jest.
Kochany mój. Ty też daj sobie spokój !
Jeżeli macie sobie coś do zarzucenia spotkajcie się, pogadajcie jak normalni ludzie ;)Internet nie jest miejscem rozgrywania tego typu przywatnych spraw !:)
To tyle dziękuję za uwagę :D