Powinniśmy dawać ludziom tyle ile jesteśmy w stanie dostać. Zbyt duże zaangażowanie i nadmierne staranie się jest niewskazane. Doszłam do wniosku, że ludzie już chyba zostali tak zaprogramowani, że gdy spotkają na swojej drodze osobę, która nie wymaga zbyt dużo i jest gotowa poświęcić wiele, odrzucają ją. Myślę, że jest to wina głupiego podejścia do życia, w którym uważają, że gdy coś idzie łatwo nie może się udać. Przecież nikt nie jest taki sam, nie każdy Cię odrzuci, z nikim nie będzie działo się tak samo, każda osoba wnosi nową historię w naszym życiu - nowe wnioski, doświadczenia, wspomnienia. Jeśli jest dobrze przez pewien okres czasu, dlaczego nie miałoby być tak potem ? Nigdy nie wiemy co może nas spotkać, całego życia nie jesteśmy w stanie sobie zaplanować.