Hołli mołli, taka figura to chyba cud.
Dzień 4
w zgodzie z dobrym odżywianiem i planem.
Z własnego doświadczenia wiem, że najpierw musze przestawić się na dobre żywienie.
Aktywność przyjdzie później. Będzie dobrze, nigdzie mi się nie spieszy. :)
Aż tak.