Dziś chciałam zadośćuczynić za moją niedzielną awarię, ale troche przesadziłam, bo przy treningu aż zakręciło mi się w głowie i zrobiło mi sie bardzo słabo. Później dałam z siebie wszystko, ale ciut ciut przystopowałam bo co za dużo to jednak niezdrowo i wole mieć pare treningów więcej, a nie niemal omdlewać. ;(
W-f w szkole (zawsze coś)
Mel B - rozgrzewka
Mel B - cardio
Tiffany - boczki
Mel B - brzuch
Mel B - rozciąganie
A teraz standardowo:
jedzonko i nauka! ;)
Pozdrawiam :*