Dawno mnie nie było, ale potrzebowałam czasu, by się ogarnąć...
Jak dodawałam ostatnią notkę tu, to ważyłam 64 kg. Nie chciałam się przyznawać do porażki.
Schudłam 3 kg i mogę dumnie wrócić :)
Ważę 61 kg :)
Chodzę codziennie na spacery dość długie, bo mam z kim
A co u Was słychać?
Bilans:
2 kromki czarnego chleba z pomidorem
serek
Aktywność:
rower 30 min
spacer?