Dzisiaj... był naprawdę ciężki dzień. Wczoraj nie zrobiłam 10 min na boczki, dzisiaj też juz nie zrobię, ale Bóg mi to wybaczy. Tylko.. czy ja sobie wybaczę?! Za to wczoraj zrobiłam mel b na pośladki i jestem zadowolona. Dzisiaj nie zrobię nic oprócz CHALLENGE, dobranoc :*
dodam, że miałam taki wycisk na w-f dwie godziny-20 minut szybkiego biegania i ćwiczenia.. wypluwałam płuca : )