dzieeeeeeeeeeeeeń dobryyyyyyyyyy
dobry póki co:d
wczoraj poczytałam dużo fotoblogów dziewczyn, które się odchudzają i chyba coś za dużo jem:(
mam nadzieje, ze nie zawale na obiedzie u babci:O
edit bedzie po obiadku!
bilans:
- jogurt activia truskawka
- czerwona herbata
- pierś ze szpinakiem i marchewka z jabłkiem
- 3 kawałki ciasta jogurtowego;O
- gruszka i jabłko............
1,5 litra wody, 100 brzuszkow
jutro bedzie sto razy lepiej, obiecuje!:))))))))))