LET'S GET SKINNY!

Widze te wyzwanie już u coraz większej ilości osób, dlatego postanowiłam, że też podejme się tego. Może odpowiedź na niektóre pytania uświadomią mi w końcu jaka jestem, po co to wszystko robie, po co odmawiam sobie tego wszystkiego. Mam nadzieję, że wyciągne z tego jakieś pozytywne i pomocne wnioski i bedzie mi potem latwiej robić cokolwiek w strone odchudzania.

Jeżeli chodzi o moje bilanse, powiem Wam, że wszystko jest jak na razie w porządku, wprawdzie ze słodyczami jeszcze mam małe problemy, ale z resztą jest okej. Najbardziej jestem dumna z tego ,że mimo, że czasami czuje głód (np teraz) nie biegne od razu do lodówki, tylko czekam na kolejny posiłek, próbuje to zapić dużą ilością wody, może nie zawsze pomaga, ale jednak jestem zdeterminowana i wytrzymuje. Powiem wam też, że wczoraj bardzo dużo ćwiczyłam, 30 minut, wiem , że może dla was to jest bardzo mało, ale dla mnie to ogromny wysiłek, bo rzadko co ćwicze, a moja kondycja jest fatalna. Może dzięki temu bede miała motywacje do dalszych ćwiczeń.

Wczorajszy bilans:

ś: bułka pełnoziarnista z szynką i pomidorem + herbata bez cukru

2ś: -

o: miska zupy pomidorowej

k: 1 parówka z keczupem + herbata bez cukru

dzień: zaliczony/zawalony

słodycze: +/-

ćwiczenia: +/-

40-DNIOWE WYZWANIE- LET'S GET SKINNY:

Dzień 1: Twój wzrost, waga i wygląd. Opisz siebie.

Mam ok. 164 cm wzrostu, moja waga wynosi 56 kg z kawałkiem (prawie 57). Jestem ciemną blondynką, o bardzo długich, gęstych włosach i szarych oczach. Jestem dość skromną osobą. Przy znajomych i bliskich jestem dość rozgadana. Ogółem rzecz biorąc jestem osobą towarzyską, lubie poznawać nowe osoby, lubie jeździć i zwiedzać różne miejsca. Interesuje się muzyką, fotografią i tańcem. Niekiedy też czytam magazyny o modzie, bo bardzo mnie ciekawią niektóre tematy. To chyba na tyle:)