jestem u babci na wsi, jak co weekend, więc średnio mam jak pisać, bo dość sporo obowiązków tutaj mam.
wczoraj po szkole z przyjaciółkami z gimnazjum na obiedzie i kawie - miłe świętowanie.
" mamy dla Ciebie idealny prezent" - litr wódki, jak miło :D
wieczór i połowa nocy (bo sobie zasnęliśmy) z Miśkiem <3.
wczoraj zjadłam zdrowo, ale nie ćwiczyłam.
Dziś poćwiczę.
Zjadłam kotleta z kurczaka :(
byłam u fryzjera, podcięłam włosy, całkiem sporo.. No zmieniłam trochę fryzurę, zawsze podcinała mi włosy na prosto, a teraz mam w trójkąt. Nie mogę się przyzwyczaić, są ZA krótkie!!!
chudej soboty i niedzieli, odezwę się jutro wieczorem! :*