SCHUDŁAM!
Dziewczyny - dacie radę! Ja jezcze nie skończyłam. Czuje się lepiej ale to ciągle za mało - ćwiczenia stały się moim uzależnieniem. 3 miesiące zapierdzielania za zajęciach, na siłowni za mną! Czuje się niesamowicie widząc, że tłuszcz ze mnie ucieka. Pamiętaj - pokochaj swoje ciało już w trakcie pracowania na efekty, których oczekujesz, będzie ci 10000x lepiej spełnić swoje marzenie!
Zaczynam od tego tygodnia prawo jazdy, więc mój czas w tygodniu będzie bardzo napięty :/ Połączyć naukę, wykłady, siłownię i wstawanie wcześnie rano to będzie sztuka! Ale kto da radę, jak nie ja?:D Na szczęście chłopak na siłownie chodzi razem ze mną - przyjemne z pożytecznym :)
Wczoraj troszkę przegięłam z jedzeniem, był grill i w ogóle.. ale jutro Body Art i Shape, więc spalę to x10 :)
A jak u Was to wygląda? Macie jakieś problemy, z którymi mogę wam pomóc? Odzywajcie się!