zacznę od tego,że jestem z siebie bardzo dumna, już 8 dzień bez zawalania :)
mieliśmy dziś trzy godzinną próbę, non stop śpiewanie, recytowanie i zero możliwości pójścia po picie.
Tak przyzywyczaiłam się do tego min. litra dziennie,że na prawdę było mi ciężko.
Pierwszy raz zerwaliśmy się całą klasą z dwóch lekcji, beeka. Już jutro piątek, jak ten czas szybko leci.
Oby do weekendu
Oby do świąt
Oby do ferii
Oby do mojej 18
potem czekam już tylko na wakacje !
Czy tylko ja mam już całe wakacje zaplanowane? hehe.
Znowu się nie zważyłam, jutro też mam na 8 55, postaram się coś dla was rano napisać,o :)
s:kawa
o:2 jajka na twardo
k:befsztyk